Zasmażana kapusta

Kapusta zasmażana




Taką kapustę przygotowuję zazwyczaj do golonki, albo do schabowego. Oczywiście przyrządzam też kapustę kiszoną na inne sposoby, ale  tak sporządzona jest bardzo smaczna.
Podstawowym składnikiem jest kapusta kiszona. Kupuję kapustę kiszoną z marchewką. Do tego trzeba dokupić boczek i właściwie danie gotowe, nie licząc dodatków, które zawsze ma się w domu pod ręką.


Składniki:
  • 1,5 kapusty kiszonej
  • 35 dkg boczku
  • 1 cebula
  • sól
  • pieprz
  • kminek
  • 3 liście laurowe
  • 4-5 ziaren ziela angielskiego
  • łyżka mąki
Sposób wykonania:

  • Kiszoną kapustę odciskamy, kroimy i zalewamy woda. Gotujemy ok 40 minut. W międzyczasie, jeśli woda, w której gotuje się kapusta, jest za kwaśna odcedzamy ja i zalewamy nową wodą. ( Wodę, którą odlaliśmy z kapusty zostawiamy w jakimś naczyniu, gdyż może się okazać, że kapusta po odcedzeniu będzie zbyt mało kwaśna i trzeba będzie ja jeszcze dokwasić jakąś częścią płynu ). Do kapusty dodajemy kminek ( ok pół łyżeczki ), liście laurowe i ziele angielskie
  • W czasie, gdy kapusta się gotuje, kroimy boczek w kosteczkę ( boczek powinien być średnio tłusty -powinno być trochę mięska i trochę tłuszczyku, aby można było zeszklić na wytopionym tłuszczu cebulkę), podsmażamy go, aby wytopił się tłuszcz. Dodajemy do niego drobno pokrojona cebulę.
  • Gdy cebula jest już ładnie zeszklona odcedzamy kapustę z wody ( ja robię to łyżką cedzakową) i wkładamy ją na patelnię z boczkiem i cebulą ( ja smażę kapustę w głębokiej patelni typu wok). Wraz z kapustą powinno znaleźć się na patelni także trochę wody , w której się gotowała. Kapusty nie mieszamy z boczkiem, tylko zostawiamy na boczku i cebulce. Patelnię przykrywamy i kapustę dusimy do odparowania wody i lekkiego przybrązowienia dolnej części kapusty. Potem dolewamy trochę wody ( może być ta z kapusty ), która po zmieszaniu z lekko przypalonym boczkiem, cebulką czy kapustą nada całości ładnego jasnobrązowego kolorku ( ale trzeba uważać, aby nie przypalić ). Wtedy mieszamy całą zawartość patelni i dalej dusimy w razie potrzeby podlewając wodą. Pod koniec duszenia dolewamy do kapusty ok 1/3 szklanki wody wymieszanej z łyżką mąki i dusimy jeszcze do odparowania. W tym czasie doprawiamy solą i pieprzem ( oczywiście bez dodania mąki też jest smaczna. Ja przyrządzam ją raz z mąką, a raz bez )

Komentarze

  1. Kapusta palce lizać:) Moje ulubione danie.Zastawa też super:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Moja kapusta jest na etapie duszenia z boczkiem i cebulką :-) wygląda i pachnie cudownie:-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Rewelacja na Baltyku :)
    Dzieki

    OdpowiedzUsuń
  4. Niesamowity smak-mąż się zachwycał:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A jakby sam zrobił to jego zachwyt nie miałby granic.:)

      Usuń
  5. Wszystkim dziękuję za miłe komentarze:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Właśnie gotuję. Jeszcze nie próbowałem,ale będzie pyszne. Pozdrawiam z miasta macierzystego Twojej zastawy (-:

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj, jestem zakochana w naczyniach z Twojego miasta, do którego w ubiegłe wakacje w końcu dotarłam osobiście.I do sklepu firmowego też! To były piękne chwile:)I moje kuchenne półki wzbogaciły się o kolejne cuda:), choć już i tak uginały się pod ciężarem niebieskiej ceramiki:).

      Usuń
    2. A ja pije wode z kapusty, same witaminki....

      Usuń
  7. Do taki to kapusty najwazniejszy je krupniok!!! Bez tego sie ni godzi!Oczywiscie oryginalny we flaku a nie w celofanie. Zaraz bede miol narychtowane to taki idealne piatkowe maszkiecyni!

    OdpowiedzUsuń
  8. super kapusta mniam

    OdpowiedzUsuń
  9. Palcem palce lizać pychotka-

    OdpowiedzUsuń
  10. Przepyszny przepis pierwszy raz robiłem.... Z golonką wyśmienite!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  11. bardzo fajnie opisane :) to jest prawdziwy przepis

    OdpowiedzUsuń
  12. Fantastyczny przepis. Moja kapustka właśnie się gotuje :)))))))))

    OdpowiedzUsuń
  13. Wczoraj ugotowałem golonkę,a dzisiaj dopasowuję do niej kapustkę.Mam nadzieje,że wyjdzie,bo golonka palce lizać.Dzięki za przepis.

    OdpowiedzUsuń
  14. A czy taka kapustka dobrze smakuje z karczkiem? Przepis wygląda smakowicie, dzisiaj zamierzam go wypróbować:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Witam, dzisiaj i ja wypróbuję, zainspirowałam się fotką bo wygląda rewelacyjnie na zdjęciu takiej jak właśnie szukałam... napisze jakie były wrażenia, pozdrawiam....

    OdpowiedzUsuń
  16. Robiłam wczoraj! Pycha! Najlepsza!
    To już kolejny (nie wiem który już) przepis z tego bloga,z którego skorzystałam! Dzięki Aniko! A jutro robię kapuśniak z najnowszego przepisu z tego bloga;-) Pozdrawiam! Milena

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mileno! Bardzo się cieszę, że korzystasz z moich przepisów, a co najważniejsze, że potrawy wg nich przygotowane smakują Ci:). To dla mnie motywacja do dalszych publikacji. Mam nadzieję, że kapusniak też będzie smakował:-). Pozdrawiam Anika

      Usuń
  17. Anika a boczek ma być wędzony

    OdpowiedzUsuń
  18. Super kapusta ,ale ja zamiast mąki z wodą dodaje starty ziemniak jak na placki na 500g kapusty ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. Dzisiaj zrobiłam tą kapustkę,wyszła super
    :).Podałam ją z żeberkami....pycha!!!Dzięki za przepis.Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  20. A zanim zaczniesz obgotowywać kapustę spróbuj ją - uprzednio oczywiście przeszatkowaną - przesmażyć na patelni... Potem postępuj zgodnie ze swoim przepisem. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  21. No dobrze wszystko pasuje, ale gdzie grzyby suszone? Przeciez to podstawa do Kapusty zasmazanej(nie mylic z bigosem).

    OdpowiedzUsuń
  22. Witam. Właśnie zabieram się za gotowanie. Golonka już w garnku, czas więc na kapustę. :) Stąd moje pytanie... czytając "Kiszoną kapustę odciskamy, kroimy i zalewamy woda" rozumiem, że kapustę zalewam całkowicie?

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  23. Smaczne! Dziekuje za przepis

    OdpowiedzUsuń
  24. Dziekuje za ten przepis. Pyszny kapusta.Mariola

    OdpowiedzUsuń
  25. Jestem w trakcie robienia kapustki zobaczymy. Pierwszy raz robię. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  26. właśnie dokonałem dzieła przepis super palce lizać !!!

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz