Młode ziemniaki z koperkiem
To nie jest żaden przepis, tylko mój sposób podawania młodych ziemniaków. Wczoraj na naszym stole znalazła się klasyka, czyli młode ziemniaki z koperkiem i masłem. Do tego schabowy i mizeria.
Młode ziemniaki podane z koperkiem są tak smakowite, że można je zajadać same. A jeśli do tego będzie kwaśne mleko, kefir lub maślanka, to już jedzenie wyśmienite. Przynajmniej dla mnie. Jak nie chce mi się gotować, to robimy taki właśnie obiad. I wszyscy są zadowoleni.
Ja ziemniaki gotuję w osolonej wodzie, potem odcedzam. Do garnka z ziemniakami dodaję masło ( ilość wg upodobań) . Garnek zakrywam na chwilę przykrywką, aby masło stopiło się. Następnie do garnka wsypuję drobno posiekany koperek i delikatnie ( aby ziemniaki nie rozpadły się ) wstrząsam garnkiem do momentu, aż ziemniaki równomiernie pokryją się masłem i koperkiem. Zostawiam na chwilkę pod przykryciem, aby ziemniaki przeszły zapachem koperku.
Podaję z mięsem ( np schabowym ), jajkiem sadzonym i fasolką szparagową albo po prostu z kwaśnym mlekiem czy kefirem.
To nie jest żaden przepis, tylko mój sposób podawania młodych ziemniaków. Wczoraj na naszym stole znalazła się klasyka, czyli młode ziemniaki z koperkiem i masłem. Do tego schabowy i mizeria.
Młode ziemniaki podane z koperkiem są tak smakowite, że można je zajadać same. A jeśli do tego będzie kwaśne mleko, kefir lub maślanka, to już jedzenie wyśmienite. Przynajmniej dla mnie. Jak nie chce mi się gotować, to robimy taki właśnie obiad. I wszyscy są zadowoleni.
Ja ziemniaki gotuję w osolonej wodzie, potem odcedzam. Do garnka z ziemniakami dodaję masło ( ilość wg upodobań) . Garnek zakrywam na chwilę przykrywką, aby masło stopiło się. Następnie do garnka wsypuję drobno posiekany koperek i delikatnie ( aby ziemniaki nie rozpadły się ) wstrząsam garnkiem do momentu, aż ziemniaki równomiernie pokryją się masłem i koperkiem. Zostawiam na chwilkę pod przykryciem, aby ziemniaki przeszły zapachem koperku.
Podaję z mięsem ( np schabowym ), jajkiem sadzonym i fasolką szparagową albo po prostu z kwaśnym mlekiem czy kefirem.
Och ależ narobiłaś mi smaka na takie ziemniaki. Młode ziemniaczki z koperkiem to najlepsza rzecz o tej porze roku oczywiście zaraz po truskawkach ;)
OdpowiedzUsuńA ja tu rozmyślam nad dzisiejszym obiadem:))
OdpowiedzUsuńMiałam w tym roku tylko raz i już nie widzę młodych ziemniaków w sklepie :((
OdpowiedzUsuń