Kompot agrestowo - truskawkowy
Kompot do obiadu, jak jest czas, staram się ugotować. Tym razem ugotowałam kompot agrestowo - truskawkowy. Takie połączenie owoców to dla mnie smak dzieciństwa. Moi rodzice mieli sporo krzaków agrestu, a i grządki z truskawkami były. Był więc i taki kompot. Potem, jak kończyły się truskawki, był czas, że agresty jeszcze były, a zaczynały się porzeczki i wtedy z kolei gotowało się kompot agrestowo-porzeczkowy. Więc dziś powrót do smaków dzieciństwa.
Do kompotu dodaję po tyle samo agrestu i truskawek, mimo to kompot jest zdominowany smakowo przez agrest, bo ten ma bardzo wyrazisty smak.
Składniki:
Kompot do obiadu, jak jest czas, staram się ugotować. Tym razem ugotowałam kompot agrestowo - truskawkowy. Takie połączenie owoców to dla mnie smak dzieciństwa. Moi rodzice mieli sporo krzaków agrestu, a i grządki z truskawkami były. Był więc i taki kompot. Potem, jak kończyły się truskawki, był czas, że agresty jeszcze były, a zaczynały się porzeczki i wtedy z kolei gotowało się kompot agrestowo-porzeczkowy. Więc dziś powrót do smaków dzieciństwa.
Do kompotu dodaję po tyle samo agrestu i truskawek, mimo to kompot jest zdominowany smakowo przez agrest, bo ten ma bardzo wyrazisty smak.
Składniki:
- 35 dkg agrestu
- 35 dkg truskawek
- cukier ( według upodobań )
- 2 litry wody
- Agrest pozbawić ogonków. Umyć
- Truskawki umyć i odszypułkować
- Zagotować wodę z cukrem i agrestem. Gdy się zagotuje dodać truskawki i ponownie doprowadzić do wrzenia. Pogotować ok 1 minuty i odstawić pod przykryciem do naciągnięcia ( najlepiej na kilka godzin )
Komentarze
Prześlij komentarz