Sałatka z bobu i młodych ziemniaków
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgFkvmGjpsAJVE4u5LIVMzfqunMFl1hxpfUxWf1hggZJRu209IkjK7P_-ceE5lTWqAUKZwsmfHqS-45DP3aD7sZIlSlyV9ICUqx-MHOE-HaELIyp1x9kdyIFtFBGFiOYS6R2p5lre9W5x_E/s640/Slajd4.JPG)
Bób jest u nas bardzo lubiany, więc kiedy nadchodzi pora korzystamy z niego, ile się da. Najczęściej jada się go na ciepło, choć sałatki na zimno z jego dodatkiem też robię. Zdecydowanie jednak wolimy bób jadany zaraz po ugotowaniu. Od razu uprzedzam wszystkich oburzonych ... tak tak bób u nas jada się z łupinką. Wiem, że są tacy, którzy bób jadają tylko po obraniu z łupki, ale da mnie całość jest najsmaczniejsza, a zresztą, co każdy sobie może sprawdzić, w łupince jest najwięcej tego, co zdrowe dla naszego organizmu. Ale oczywiście, jeśli ktoś nie lubi w łupince, może sobie bób wyłuskać i jadać sam środek. Mnie taki wyłuskany zdecydowanie mniej smakuje. To oczywiście też kwestia tego, jak nauczono nas jadać bób w dzieciństwie.
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjRUs7cxP2BJamW-RJfdzi6ZXM_kyI7-lSeFLueZZvSfxTsGvT2RqWNpXifOE297PPXyBqr11uvsZs7iA2e59NzBUtSgmXrnYa3FoMgYyrLIQDsQw4no48Xn47piLNlN_iPbnPGa5f8TSII/s640/Slajd2.JPG)
Składniki:
Bób jest u nas bardzo lubiany, więc kiedy nadchodzi pora korzystamy z niego, ile się da. Najczęściej jada się go na ciepło, choć sałatki na zimno z jego dodatkiem też robię. Zdecydowanie jednak wolimy bób jadany zaraz po ugotowaniu. Od razu uprzedzam wszystkich oburzonych ... tak tak bób u nas jada się z łupinką. Wiem, że są tacy, którzy bób jadają tylko po obraniu z łupki, ale da mnie całość jest najsmaczniejsza, a zresztą, co każdy sobie może sprawdzić, w łupince jest najwięcej tego, co zdrowe dla naszego organizmu. Ale oczywiście, jeśli ktoś nie lubi w łupince, może sobie bób wyłuskać i jadać sam środek. Mnie taki wyłuskany zdecydowanie mniej smakuje. To oczywiście też kwestia tego, jak nauczono nas jadać bób w dzieciństwie.
Składniki:
- 1/2 kg bobu
- 1/2 kg malutkich młodych ziemniaków
- 15 dag boczku
- 20 dag dobrej kiełbasy ( u mnie swojska )
- 1 duża młoda cebula
- spora garść żółtej fasolki szparagowej
- 2-3 łyżki posiekanego koperku
- Młode ziemniaki obieramy i gotujemy w całości w osolonej wodzie
- Fasolkę pozbawiamy końcówek, kroimy na 2 lub 3 części i gotujemy w lekko osolonej wodzie
- Bób myjemy, wodę solimy i gotujemy go do miękkości ( ok 30 minut )
- W międzyczasie boczek pokrojony w drobną kostkę podsmażamy, aż wytopi się tłuszcz. Dodajemy drobno posiekana cebulkę i smażymy, aż zmięknie
- Na osobnej patelni podsmażamy pokrojoną w plasterki kiełbasę
- Warzywa odcedzamy, łączymy ze sobą i dodajemy boczek i kiełbasę. Mieszamy
- Podajemy na ciepło. Na talerzu posypujemy koperkiem
Pyszne połączenie .... Skusiłabym się :)
OdpowiedzUsuńDziś przygotowałam. Co prawda bez fasolki i boczku,tylko z kiełbasą. Wyszło baardzo smaczne danie i bardzo sycące!!! Dziękuję za przepis.
OdpowiedzUsuńCieszę się, że wypróbowałaś i że smakowało:-)
UsuńUwielbiam sałatki z dodatkiem bobu, są pyszne :-)
OdpowiedzUsuńKocham bób! Bardzo chętnie jem go zarówno samego, jak i w sałatkach i innych daniach :)
OdpowiedzUsuńWygląda znakomicie, bardzo apetyczna sałatka :)
OdpowiedzUsuńSmak początku lata. Genialna sałatka.
OdpowiedzUsuń