Zostały mi banany, które pomału zaczynały już mięknąć. Jakoś nikt na nie nie miał ochoty, a że wyrzucać jedzenia nie lubię upiekłam z nich muffinki. Dodałam czekoladowe kropelki i migdały . Wyszły pyszne babeczki. Wilgotne i mięciutkie. Dodatki mogą być najróżniejsze: zwykła czekolada pokrojona na małe kawałki, orzechy, rodzynki czy inne bakalie. Ja dałam to, co akurat miałam w domu.
Muffinki piekłam w mniejszych papilotkach, dlatego wyszło mi ich 16.
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEheYt7BGef6nePqJrvJqO-izNffcGdvzCvC0pZxgq3raBLTxwaY_LXPLz8bSacMayEollPkRi5zxdDluwJ_GK_DfCC_Mx_9V1lNn6hZY26MF_7EPMV8Z_NlRIXj6B_K_sfoRwxlbkK3cNX3/s640/Slajd4.JPG)
Składniki: ( na ok 16 muffinek )
Muffinki piekłam w mniejszych papilotkach, dlatego wyszło mi ich 16.
Składniki: ( na ok 16 muffinek )
- 3 średniej wielkości banany ( dojrzałe )
- 100 g masła
- 2 jajka
- 1 1/2 szklanki mąki ( ok 210 g )
- 1/3 szklanki mleka ( 80 ml )
- 100 g cukru ( ok 1/2 szklanki )
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
- 2 szczypty gałki muszkatołowej
- ok 80 g bakali ( ja dałam czekoladowe kropelki na pół z płatkami migdałowymi )
- W rondelku topimy masło, studzimy
- W misce mieszamy składniki suche: mąkę, cukier, proszek, sodę i gałkę
- Na talerzu rozgniatamy widelcem banany
- Do masła dolewamy mleko i dodajemy jajka i banany. Wszystko razem roztrzepujemy widelcem
- Składniki suche łączymy z mokrymi mieszając je łyżką. Dodajemy czekoladę i migdały. Jeszcze raz mieszamy
- Formę do muffinek zapełniamy papilotkami i każdą wypełniamy ciastem do ok 3/4 wysokości
- Wkładamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni i pieczemy ok 25 minut
- Po wyjęciu muffinki studzimy na kratce kuchennej
bardzo lubię muffinki z bananami, są takie wilgotne :)
OdpowiedzUsuńBoskie połączenie smaków :)
OdpowiedzUsuńTakie połączenie musi być udane! Świetny pomysł na słodkie i pyszne co nieco :)
OdpowiedzUsuń