Zupa fasolowa z młodej fasoli jaś
Zupa z młodego jaśka obowiązkowo gości w sezonie na moim stole. Zazwyczaj nie raz, bo dla mnie to smak dzieciństwa. Pamiętam do dziś wielkie wyłuskiwanie fasoli ze strąków, które późnym latem lub wczesną jesienią odbywało się u babci. Zdecydowaną większość przeznaczało się do suszenia, a z reszty babcia gotowała pyszną, pożywną zupę. Podobną gotowała też moja mama. Więc i u mnie nie może zabraknąć tych pokochanych w dzieciństwie smaków. Dziś zupa fasolowa z boczkiem.
Składniki:
- 1 litr świeżej fasoli jaś
- 2 średnie marchewki
- 1 pietruszka
- kawałek selera
- 2 garście makaronu ( u mnie świderki )
- 1 duża cebula
- 250 g chudego boczku ( wędzonego lub pieczonego )
- 1 duża łyżka gęstego przecieru pomidorowego
- 3 ziarenka ziela angielskiego
- 2 liście laurowe
- 1 łyżeczka kminku
- sól i pieprz
- posiekana natka pietruszki
Sposób przygotowania:
- Fasolę płuczemy i wrzucamy do garnka. Zalewamy wodą ok 2,5 litra
- Do fasoli dodajemy pokrojoną w kostkę marchewkę, pietruszkę i seler. Gotujemy ok 25-30 minut dodając ziele angielskie, liście laurowe i kminek. Zupę delikatnie solimy
- W międzyczasie boczek kroimy w kostkę i wytapiamy na patelni. Gdy wytopi się tłuszcz dodajemy pokrojoną w kosteczkę cebulę i podsmażamy razem do zeszklenia cebuli, a następnie całość dodajemy do zupy
- Do zupy dodajemy też przecier. Dokładnie mieszamy
- Dodajemy makaron i gotujemy do miękkości makaronu. W międzyczasie sprawdzamy, czy zupa jest słona. w razie potrzeby dosalamy i doprawiamy pieprzem
- Na talerzu posypujemy posiekaną natką pietruszki
Komentarze
Prześlij komentarz