Kotlety jajeczne z pieczarkami
Zrobiłam ostatnio dawno jakoś zapomniane u nas kotleciki. I smakowały jak za dawnych czasów. Można je podać z ziemniakami i surówką lub bukietem warzyw. Zachęcam do wypróbowania przepisu. Danie dobre na piątkowy obiad. Kotlety w połączeniu z ziemniakami są na prawdę sycące, a do tego smaczniutkie. Polecam też tradycyjne kotlety jajeczne ( KLIK ).
Składniki: ( na 5 kotletów )
- 6 jajek
- 10 średnich pieczarek
- 6-7 dag sera żółtego
- mała cebula
- olej
- sól
- pieprz
- bułka tarta
- Pieczarki obieramy, myjemy i ścieramy na tarce o dużych oczkach
- 5 jajek gotujemy na twardo
- Ser żółty ścieramy na tarełku o małych oczkach
- Cebulę drobno siekamy i szklimy na łyżce oleju, a następnie dodajemy do niej starte pieczarki. Oprószamy solą i pieprzem i smażymy do całkowitego odparowania płynu spod pieczarek
- Ugotowane jajka ścieramy na tarełku o dużych oczkach ( lub drobno siekamy ). Dodajemy do nich starty ser i przestudzone pieczarki i wbijamy surowe jajko. Solimy, doprawiamy pieprzem i dokładnie mieszamy
- Z masy formujemy kotleciki, obsypujemy je tartą bułką i smażymy na oleju z obu stron na złoty kolor
- Podajemy z ziemniakami i ulubioną surówką
Fajne te kotleciki, takich jeszcze nie jadłam :-)
OdpowiedzUsuńpysznie się prezentują, pamiętam , że kiedyś ich nie lubiłam.
OdpowiedzUsuńsą super!
OdpowiedzUsuńPychota :) Bardzo lubię takie kotleciki z jajkami :)
OdpowiedzUsuńTeż zawsze robię jajeczne kotleciki właśnie z pieczarkami, świetnie te smaki do siebie pasują.
OdpowiedzUsuń