Karczek pieczony w winie

 Karczek pieczony w winie

Dziś przedstawiam kolejny przepis na pieczony karczek , tym razem w przyprawach i w winie. Mięso wychodzi przepyszne. Wprost rozpływa się w ustach. Jest mięciutkie i aromatyczne. Idealne. Dodatek wina sprawia, że mięso jest bardziej wykwintne. Można go zrobić na świąteczny obiad, ale ja przyrządzam go też na co dzień, bo sposób przygotowania jest prosty, a mięso właściwie "robi" się samo. To tego sos pieczeniowy wykonany na bazie płynu spod mięsa. Pyszności. Wystudzony i schłodzony w lodówce karczek jest doskonałą wędliną. Smaczna, bez dodatków konserwantów i innych cudów, o których nawet nie mamy pojęcia. Na pewno nasza domowa wędlina będzie zdrowsza i smaczniejsza od wędlin kupowanych w sklepie. U mnie zazwyczaj w pierwszy dzień jada się tak przyrządzony karczek jako pieczeń do drugiego dania. Podajemy ją zazwyczaj w sosie pieczeniowym. A na drugi dzień, w zależności od ilości upieczonej karkówki - powtórka, czyli plastry karczku odgrzewane w sosie jako drugie danie, no a także jako wędlina do kanapek. Aby mięso dobrze się kroiło i można było ukroić cieniutkie plasterki do kanapek musimy go po wystudzeniu schłodzić w lodówce. Wówczas możemy ukroić na prawdę cieniutkie plasterki wędliny, które doskonale smakują z pieczywem.




Składniki:

• 2 kg karczku
• 3 ząbki czosnku
• 1/2 szklanki czerwonego wytrawnego lub półsłodkiego wina
• 2 łyżki soli
• łyżeczka pieprzu
• łyżeczka tymianku
• łyżka majeranku
• po pół łyżeczki papryki mielonej ostrej i słodkiej
• 4 goździki 
• 3 ziarna ziela angielskiego
• 4 liście laurowe
• 4 łyżki oleju

Sposób wykonania:

• Karczek myjemy i osuszamy
• Przygotowujemy marynatę: przeciśnięty przez praskę czosnek,zioła i przyprawy mieszamy z olejem i nacieramy marynatą mięso. Goździki, liście laurowe i ziele angielskie stosujemy w całości, nie kruszymy ). Przykrywamy naczynie z mięsem folią spożywczą i wstawiamy przynajmniej na całą noc do lodówki
• Po tym czasie mięso przekładamy do naczynia żaroodpornego i podlewamy czerwonym winem. Przykrywamy i wstawiamy do piekarnika rozgrzanego do 250 stopni. W tej temperaturze pieczemy 25 minut, a następnie temperaturę zmniejszamy do 200 stopni i pieczemy jeszcze ok 1,5 godziny. Pod koniec pieczenia mięso można odkryć, aby ładnie się zrumieniło
• Upieczone mięso wyjmujemy z piekarnika i nieco studzimy, ok 10 minut, a następnie kroimy w plastry. Podajemy na ciepło do drugiego dania, najlepiej z sosem ( można go wykonać z płynu spod mięsa )
• Smakuje równie dobrze na zimno do kanapek