Konfitura z płatków róży

 Konfitura z płatków róży


     

 

          Konfitura z płatków róży to konfitura o nieziemskim wręcz aromacie. Wypieki z jej dodatkiem sprawiają, że dom spowija się w cudownym ich zapachu. Dla mnie konfitura z płatków róży to przede wszystkim smak dzieciństwa i obrazy babci, która w makutrze ucierała róże z cukrem. Krzaki róży rosły przed oknami drewnianego domu, więc babcia miała te cudowne płatki na wyciągnięcie ręki i co parę dni makutra i pałka szły w ruch. Moja mama przywoziła od babci albo gotowe słoiczki tej konfitury, ale też płatki i ucierałyśmy je w makutrze. Makutry odziedziczyłam po mamie dwie i korzystam z nich właśnie raz do roku, przy okazji ucierania płatków róży. Mimo że drewniany dom mojej babci nadal stoi to nie ma już w jego ogrodzie krzakó róży cukrowej. Za to ja posadziłam w swoim ogródku dwie odmiany, mega mocno pachnących krzaków róży, które właśnie zaczęły kwitnąć, więc zaczęło się ucieranie. Dla młodych gospodyń, które nie posiadają makutry sprawa może być dużo prostsza: płatki róży z cukrem można potraktować malakserem. Ja wolę jednak ukręcić konfiturę w makutrze, jak to dawniej bywała. Tradycji staje się zadość; Zrobienie konfitury z dzikiej róży to sprawa bardzo prosta. Jak mamy 200 g róży to dajemy 400 g cukru i sok z całej cytryny. Niektórzy zamiast cukru kryształu dają cukier puder. Łatwiej i szybciej, ja jednak ucieram tradycyjnie z cukrem kryształem.  Jak mi się uda zrobić więcej słoików to trzymam je w piwnicy, tylko jeden czy dwa słoiczki trzymam w lodówce pod ręką. Nigdy mi się nie zepsuły. Z biegiem czasu zmienią nieco kolor na mniej intensywny, ale aromat jest zawsze ten sam.

Składniki:

  • 100 g płatków róży
  • 200 g cukru
  • sok z połowy cytryny

Sposób przygotowania:
  • Zaczynamy od zdobycia płatków róży ( szukamy odmian bardzo aromatycznych ). Sprawa jest najprostsza, jeśli posiadamy je we własnym ogrodzie. Jeśli nie to możemy poprosić babcię, ciocię, sąsiadkę, u której rosną te cudne rośliny. Jeśli i ta opcja nie wchodzi w rachubę należy udać się na bazar. Tam kobiety też sprzedają płatki róż. 
  • Jeśli mamy własną różę to zbieramy ją na pewno nie z samego rana lecz nieco później tak, żeby rosa z płatków zdążyła odparować
  • U nasady płatków znajdują się białe końcówki, które należy oderwać, bo nadają róży goryczki
  • Płatki należy też przejrzeć pod kątem obecności niechcianych gości. Często w świeżo uzbieranych płatkach zdarzają się różne żyjątka, które, jeśli płatki się na chwilę pozostawi zaczynają się uaktywniać
  • Jeśli płatki są już pozbawione białych części i przeglądnięte to wówczas wrzucamy je do makutry i zasypujemy cukrem. Ucieramy za pomocą drewnianej pałki energicznymi ruchami ok 20 minut w międzyczasie dolewając sok z cytryny ( niektórzy dodają kwasek cytrynowy )
  • Ucieramy do momentu, aż kryształki cukru będą niewyczuwalne
  • Konfiturę przekładamy do wyparzonych słoiczków i dokładnie zakręcamy. Przechowujemy w lodówce lub w chłodnej piwnicy
  • Konfitura z róży jest doskonałą do różnych wypieków, jako nadzienie do rogalików czy też jako aromatyczny dodatek do zimowej herbaty


Komentarze