Papryka faszerowana
To
świetna alternatywa dla gołąbków. Nadzienie do papryki robię trochę
inaczej niż do gołąbków, ale jest to danie równie smaczne jak gołąbki. Z
racji tego, że zamiast kapusty nadziewamy papryczki, całość smakuje
inaczej.
Warto przyrządzić taki obiad, bo jest smaczny, a zarazem elegancki.
Papryki
po nadzianiu przygotowanym wcześniej farszem zalewam zalewą
przygotowaną z kostki rosołowej i przecieru i gotuję na małym ogniu ok.
30 minut. Nie można za długo gotować, bo papryka zaczyna wtedy pękać i
"siadać", a farsz wydostaje się na zewnątrz, robi się wodnisty i całość
nie jest już taka smaczna. No i są trudności z wyciągnięciem takich
papryczek na talerz.
Oczywiście
do nadziewania nadają się też kolorowe papryki: zielone czy czerwone,
ale ja lubię właśnie te żółte, bo mają bardzo łagodny smak, a taki mi
najbardziej odpowiada, choć kolorowe papryki też faszeruję, ale przeważnie zapiekam w piekarniku.
Składniki: ( na 3 - 4 porcje )
Składniki: ( na 3 - 4 porcje )
- 9-10 papryk
- 50 - 60 dkg mięsa mielonego wieprzowego lub wieprzowo-wołowego
- 2 torebki ryżu
- cebula
- oliwa do smażenia
- 1 opakowanie salsy pomidorowej ( 180 g) - ja dałam salsę z cebulą i czosnkiem
- 1 ząbek czosnku
- sól
- pieprz
- kostka rosołowa
- 1 małe opakowanie przecieru pomidorowego
Sposób wykonania:
- Na rozgrzanym tłuszczu podsmażamy do zeszklenia drobno pokrojoną cebulkę, pod koniec smażenia dodajemy przeciśnięty przez praskę czosnek. Dodajemy mielone mięso i smażymy mieszając od czasu do czasu, aby rozbić grudki
- W lekko osolonej wodzie gotujemy dwie torebki ryżu ok 10 minut. Ryż powinien być jeszcze twardawy
- Do usmażonego mięsa dodajemy ugotowany ryż, mieszamy. Dosalamy i doprawiamy do smaku pieprzem. Do całości wlewamy salsę i całość mieszamy.
- Papryki myjemy, odcinamy górną część i czyścimy z pestek i gniazd nasiennych
- Papryki nadziewamy przygotowanym farszem, zakrywamy odciętą górą papryczki
- Papryki ustawiamy w garnku ( garnek należy tak dobrać, aby papryki dość ściśle do siebie dolegały
- Na koniec papryki zalewamy przygotowaną wcześniej zalewą: woda + kostka rosołowa + mały przecier pomidorowy + sól. Papryki powinny być zalane troszkę powyżej połowy ich wysokości, a nie do samej góry, bo w trakcie gotowania zaczynają mięknąć i "siadać", wówczas płyn mógłby się dostać do nadzienia, a wtedy ono rozmięka i nie jest zbyt smaczne
- Gotujemy na wolnym ogniu tak długo aż papryka zmięknie, ale powinna zachować swój kształt. Trwa to ok pół godziny
Uwielbiam faszerowane, chociaż ja nie faszeruję mięsem :)
OdpowiedzUsuńJa będę musiała spróbować kiedyś czegoś innego niz tradycyjne nadzienie z mięsa:)
Usuń