Szybkie
w przygotowaniu, delikatne w smaku, pyszne racuszki. Przyrządzam je na
obiad, gdy mam ochotę na coś lekkiego. Ale świetnie pasują też na
kolację. Robię też inne racuszki, np. z jabłkami, drożdżowe, z owocami
leśnymi, ale te smakują mi zdecydowanie najbardziej. Można je serwować z
dżemem, miodem, świeżymi owocami lub po prostu z cukrem pudrem.
Składniki:
- 20 dkg twarogu półtłustego lub tłustego
- 2 jajka
- pół szklanki mleka
- 10 dkg mąki
- 3 łyżki cukru
- 1 - 2 łyżeczki cukru waniliowego
- miód, konfitura owocowa, dżem lub świeże owoce
- cukier puder
- olej do smażenia
Sposób przygotowania:
- Ja wykonuję ciasto na racuchy w malakserze. Oczywiście można też wykonać go ręcznie, ale ja wolę, jak ser jest dokładnie roztarty, co nigdy ręcznie tak się nie udaje.
- Do miski malaksera wrzucamy wszystkie składniki: ser, mleko, mąkę, żółtka, cukier, cukier waniliowy i miksujemy na jednolitą, gładką masę. Osobno ubijamy białka ze szczyptą soli. Pianę z ubitych białek dodajemy do masy serowej i delikatnie mieszamy.
- Na patelni rozgrzewamy tłuszcz i nakładamy łyżką ciasto. Na jednego racuszka dajemy 2-3 łyżki ciasta serowego formując okrągłe placuszki. Smażymy na złoty kolor, z każdej strony po ok. 3 minuty. Placuszki smażymy na delikatnym ogniu, aby się nie przypaliły.
- Po upieczeniu przekładamy na papierowy ręcznik, aby odsączyć część tłuszczu.
- Serwujemy polane miodem, posypane cukrem pudrem lub dodając konfiturę owocową, dżem lub świeże owoce.
szybkie i proste! uwielbiam!
OdpowiedzUsuńMoja ulubione :)
OdpowiedzUsuńracuszki z sera są bardzo proste, a jakie pyszne;)
OdpowiedzUsuńnie znałam przepisu na serowe placuszki, na pewno bardzo smaczne jak wszystko u Ciebie :))
OdpowiedzUsuńWarto spróbować, bo są na prawdę smaczne. Ja piekę je regularnie, czasem jak mam cug, to i ze dwa razy w tygodniu:)
UsuńChyba wiem co jutro mam na obiad:)
OdpowiedzUsuńNiebo w gębie!!! Miałam twaróg własnej roboty,wyszły przepyszne!
OdpowiedzUsuńSuper, że przepis się spodobał. Z własnej roboty twarogu wychodzą pewno jeszcze lepsze:)
Usuńwyszly dobre,troche slodkie,nie sypalismy niczym,same jedlismy.Dalam lyzke wiecej maki bo ciasto bylo wodniste,ale polecam.dzieci zjadly migiem :)
OdpowiedzUsuńHeh, nie sądziłem, że racuchy wyjdą z aż takiej ilości sera. Niedawno zacząłem eksperymentować i dodawać do swoich odrobinę sera tak jak to opisałem w tym przepisie, bo pomyślałem sobie, że będą bardziej pożywne, ale widzę, że u Ciebie jest go ze dwa razy więcej, a racuszki nadal wyglądają świetnie! Polecisz jakąś szczególną konfiturę? Bo mnie racuchy dobrze komponują się z... bazylią :D
OdpowiedzUsuńTrochę wodniste.Dodałam 1 szklankę więcej.Ale są pyszne a na ogół nie lubię racuchów ale twoje uwielbiam!
OdpowiedzUsuńpychota, pychota, dziecko jadło i wołało jeszcze ;-)
OdpowiedzUsuń