Drożdżowy placek ze śliwkami
Pyszny domowy drożdżowy placek ze śliwkami. Ciasto mocno maślane, mięciutkie i puszyste. Rozpływa się w ustach, dlatego szczerze polecam wypróbowanie tego przepisu. Ciasto upiekłam na formie o wymiarach: 23x35. Wyszło dość wysokie, dlatego można go tez upiec w nieco większej foremce. Ja użyłam akurat tej, bo ma ruchomy spód i można z niej łatwo wyciągnąć całe, jeszcze gorące ciasto, nie uszkadzając go.
Ten placek ze śliwkami nie jest za słodki, bo ja staram się nie przesadzać z cukrem i słodkościami, ale jak na mój gust wystarczająco słodki. To taki typowy domowy placek drożdżowy, jak u babci. Na prawdę smaczny.
Składniki:
Królewski placek drożdżowy ze śliwkami, masą śmietankowo-budyniową i kruszonką
Kruchy placek ze śliwkami
Pyszny domowy drożdżowy placek ze śliwkami. Ciasto mocno maślane, mięciutkie i puszyste. Rozpływa się w ustach, dlatego szczerze polecam wypróbowanie tego przepisu. Ciasto upiekłam na formie o wymiarach: 23x35. Wyszło dość wysokie, dlatego można go tez upiec w nieco większej foremce. Ja użyłam akurat tej, bo ma ruchomy spód i można z niej łatwo wyciągnąć całe, jeszcze gorące ciasto, nie uszkadzając go.
Ten placek ze śliwkami nie jest za słodki, bo ja staram się nie przesadzać z cukrem i słodkościami, ale jak na mój gust wystarczająco słodki. To taki typowy domowy placek drożdżowy, jak u babci. Na prawdę smaczny.
Składniki:
- 0,5 kg mąki
- 4 żółtka
- 13 dkg cukru
- 8 dkg masła
- 5 dkg drożdży
- pół szklanki mleka
- szczypta soli
- ok 1 kg śliwek
- na kruszonkę: 30 g masła, 35 g cukru, 50 g mąki i jedno opakowanie cukru waniliowego
- Drożdże mieszamy z 1/4 szklanki ciepłego mleka. Dodajemy łyżeczkę cukru i mąki. Czekamy aż wyrośnie.
- Żółtka ubijamy z cukrem i szczyptą soli. Następnie dodajemy mąkę i wyrośnięte drożdże, wlewamy pozostałe ciepłe mleko i stopione, przestudzone masło. Wyrabiamy ręcznie lub w robocie na gładkie ciasto. Gdyby było zbyt kleiste należy dosypać nieco mąki.
- Ciasto odstawiamy w ciepłe miejsce do wyrośnięcia. Miskę z ciastem przykrywamy ściereczką.
- Wyrośnięte ciasto rozwałkowujemy na wielkość blachy. Ciasto przekładamy do formy wyłożonej papierem do pieczenia.
- Wierzch ciasta dokładnie pokrywamy wydrylowanymi śliwkami układając je skórką do dołu.
- Na koniec posypujemy ciasto przygotowaną wcześniej kruszonką, zagniecioną z podanych wyżej składników.
- Pieczemy w piekarniku rozgrzanym do 180 stopni około 50- 60 minut.
- Po upieczeniu ciasto wyjmujemy z piekarnika, a po chwili należy go też wyjąć z formy, aby ciasto nie zawilgotniało.
Królewski placek drożdżowy ze śliwkami, masą śmietankowo-budyniową i kruszonką
Kruchy placek ze śliwkami
Smakowicie wygląda :)
OdpowiedzUsuńNiebo w gębie ;D
OdpowiedzUsuńJaki przepiękny!!!
OdpowiedzUsuńwygląda bardzo kusząco ;)
OdpowiedzUsuńJak pieknie wyrośnięty! Widać po zdjęciach, że puszysty!;)
OdpowiedzUsuńBardzo zwarty :) Też nie przesadzam z cukrem i zawsze zmniejszam jego ilość w przepisach :)
OdpowiedzUsuńJej, jaki wysoki, jak ja marzę, żeby mi tak kiedyś wyrosło ciasto, pięknie wygląda, jak w sklepach ;-)
OdpowiedzUsuńJak zrobisz wg tego przepisu to na pewno Ci tak wyrośnie:)
Usuńco to znaczy dkg?
UsuńZrobiłam wg tego przepisu, ale niestety ciasto bardzo ciężko się wyrabiało, było twarde, a poza tym urosło ledwie na 2-3 cm. Jaki typ mąki dajesz? Nie wiem, co mogło być nie tak, wszystko zrobiłam wg przepisu :(
OdpowiedzUsuńUżywam mąki tortowej ze smokiem typ 450, ale myślę, że to nie jest kwestia mąki. Mi rośnie to ciasto aż za bardzo, jak widać na zdjęciach.
UsuńPiekłam dzisiaj ten placek i wyszedł pięknie , jest smaczny , pulchniutki , polecam ten przepis :-) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńrobilam wszystko wg przepisu ale także mało wyrosło ciasto, jest twarde po brzegach i nie smakuje jak drożdżowiec u babci :(
OdpowiedzUsuńMoże kwestia piekarnika. Nie wiem. Mi wychodzi jak widać, a piekę go co roku.
UsuńWitam ja mam ten sam problem i też nie wiem dlaczego nie urosło :(
OdpowiedzUsuńTo raczej kwestia drożdży, jak słabo rosną w mleku to ciasto tez bedzie nie wyrośnięte
OdpowiedzUsuńMi tez wyszło takie ciezkie, ale moim zdaniem to kwestia marg bo jak tylko dodalam to zaraz ciaso zrozbilo sie jak kamien:-(
OdpowiedzUsuńZrobiłam wg przepisu i wyszło bardzo smaczne i puszyste!
OdpowiedzUsuńCo do osób którym nie wyszło. Ja piekłam w nieco niższej temperaturze, ważne jest czy używacie termo obiegu czy nie;) A tak jak każde ciasto drożdżowe trzeba zaglądać przez szybkę do piekarika i kontrolować co się dzieje. Jak wsadzi się od razu do zawysokiej temperatury to nie ma jak wyrosnąć. I mąka ZAWSZE przesiana!
Zrobiłam i wyszło pyszne . POLECAM i jednocześnie dziękuję , że podałaś ten cudowny przepis !
OdpowiedzUsuń