Pieczony filet z indyka. Pieczeń z indyka

Pieczony filet z indyka. Pieczeń z indyka



 
Pieczony filet z indyka jest świetną pieczenią, którą można podać na ciepło, ale też doskonałą wędliną, która smakuje na porannych kanapkach i jednocześnie jest zdrowym dodatkiem do pieczywa, bez konserwantów, bez ulepszaczy.
Ja podaję ją w pierwszy dzień w plastrach z sosem chrzanowym i ziemniakami jako danie obiadowe. W drugi kroję ją w cieniutkie pasterki i serwuję jako wędlinę na kanapki i do kanapek na drugie śniadanie do pracy i do szkoły. Z dodatkiem sałaty, pomidora czy ogórka takie kanapeczki smakują wyśmienicie. Z reguły zostaje mi go jeszcze na obiad na drugi dzień. Więc znów przygotowuje pyszny sos chrzanowy ( można koperkowy, choć chrzanowy wydaje mi się idealnym dodatkiem do pieczeni z indyka ). Przepis na sos chrzanowy TUTAJ. A plastry pieczeni odgrzewam wkładając je na kilka minut do sosu. Mięso robi się mięciutkie. Jasny sos chrzanowy nieco się zabarwi, bo pieczeń jest mocno doprawiona, ale jak nie będziemy mieszać to tylko nieznacznie. Zresztą w niczym to smakowo nie szkodzi.

Składniki:
  • ok 1 kg filetu z indyka
  • 3-4 łyżki oleju
  • 1 łyżka musztardy
  • łyżeczka soli
  • szczypta pieprzu
  • 1 liść laurowy
  • 2 ziela angielskie
  • pół łyżeczki ostrej papryki czerwonej
  • łyżeczka słodkiej papryki
  • łyżka suszonego majeranku
  • 1 ząbek czosnku

 Sposób wykonania:
  • Pierś z indyka myjemy i osuszamy papierowym ręcznikiem.
  • Przygotowujemy marynatę: mieszamy olej z musztardą i pozostałymi przyprawami.
  • Pierś z indyka nacieramy przygotowaną marynatą i wstawiamy na ok 2 godziny do lodówki ( można też zamarynować pierś wieczorem i zostawić w lodówce na całą noc)
  • Po tym czasie pierś z indyka umieszczamy w rękawie do pieczenia i wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 200 stopni i w takiej temperaturze pieczemy ok 25 minut. Następnie zmniejszamy ją do 180 i pieczemy kolejne 35 minut ( w sumie około 1 godziny )
  • Po godzinie ostrożnie rozcinamy rękaw, odsłaniamy mięso i dopiekamy jeszcze około 20 minut
  • Tak upieczoną pierś możemy serwować na zimno jako wędlinę do kanapek lub na gorąco ( najlepiej z ulubionym sosem i ziemniakami).
 

Komentarze

  1. Uwielbiam takie mięsko na kanapki :-) pysznie :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Na kanapki idealny! Taka domowa wędlina jest najlepsza, bardzo lubię i często przygotowuję :) pycha

    OdpowiedzUsuń
  3. Mięsko rewelacyjne,wprowadziłam maleńkie zmiany, Twój przepis wędruje wśród moich znajomych i jest zachwalany ja również należę do tego grona a tu jest mój wypiek https://blog1235aa.blogspot.com/2019/09/pieczony-filet-z-indyka.html

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz