Pierogi z jabłkami

Pierogi z jabłkami







Pierogi należą do moich ulubionych dań. Robię różne nadzienia, zarówno na słono, jak i na słodko. Wiadomo, że zrobienie pierogów jest sprawą nieco pracochłonną, ale coś za coś. Choć ostatnio robię ciasto w robocie kuchennym, a właściwie robi się ono samo, bo mój mąż zakupił mi niedawno robot planetarny stacjonarny. Tak więc zagniatanie ciasta odpada i przy takim udogodnieniu zostaje mi tylko jego rozwałkowanie, no a potem lepienie pierogów. W przepisie podaję tradycyjny sposób przygotowania ciasta.
Wczoraj miałam ochotę na słodkie pierożki i takie też powstały. Zrobiłam pierogi z jabłkami i zostały wręcz pochłonięte. Moja mama robiła pierogi z jabłkami nieco prościej niż ja, bo wkładała do ciasta kawałek jabłka i zlepiała. Ale trzeba je było nieco dłużej  gotować, aby jabłka w środku zmiękły. Ja przygotowuję nadzienie jabłkowe. Obieram jabłka, drobno je kroję w kosteczkę, a potem podlewam 2 - 3 łyżkami wody ( tak aby się nie przypaliły ) i duszę chwilę na małym ogniu aż nieco zmiękną. Aby nie ściemniały skrapiam je sokiem z cytryny, dodaję odrobinę cukru, w zależności od słodkości jabłek i cynamon. Studzę i farsz do słodkich pierogów gotowy.

Składniki:

Na ciasto:


  • 2 szklanki mąki
  • żółtko
  • ok. pół szklanki gorącej wody
  • 1 łyżka oliwy
  • szczypta soli

Na farsz:
  • 3 dość duże jabłka
  • cukier ( ilość w zależności od upodobań )
  • pół łyżeczki cukru waniliowego
  • cynamon
  • łyżeczka soku z cytryny
  • masło i cukier do polania i posypania ugotowanych pierogów
Sposób wykonania: 
  •  Przygotować farsz z jabłek: jabłka umyć, obrać ze skórki i pokroić w drobną kosteczkę. Przełożyć do rondelka i podlać 2 łyżkami wody. Jabłka skropić łyżeczką soku z cytryny, aby zbytnio nie ściemniały, a następnie dodać odrobinę cukru, pół łyżeczki cukru waniliowego i cynamon, w zależności od upodobań. Całość dusić chwilę, aż jabłka zmiękną. Ostudzić
  • Mąkę przesiać na stolnicę ( choć ja ostatnio robię ciasto w szerokiej misce, a dopiero jak jest wyrobione to przenoszę się na stolnicę ), zrobić zagłębienie i wlać gorącą wodę ( jeśli wody będzie za dużo, dodać trochę mąki i na odwrót ). Zamieszać. Następnie dodać żółtko oraz oliwę. Zagnieść elastyczne ciasto. Ciasto cienko rozwałkować od razu w całości , albo dzieląc go na dwa lub trzy kawałki( w zależności od tego, ile mamy miejsca )
  • Z ciasta wykrawać za pomocą foremki kółka. Na środku każdego kłaść łyżeczkę farszu. Składać na pół i zlepiać brzegi, najpierw zwyczajnie, a potem jeszcze raz powstały rancik formować opuszkami palców na kształt falbanki. Resztki ciasta od razu zagniatać, aby nie wyschły i wkładać do miski przykrywając ściereczką
  • Zagotować lekko osoloną wodę. Pierogi wkładać partiami. Delikatnie zamieszać i gotować ok. 3 min od wypłynięcia. Wyjmować łyżką cedzakową. Pierogi, które czekają na gotowanie powinny być przykryte ściereczką
  • Ugotowane pierogi polać na talerzu lekko przyrumienionym stopionym masłem i posypać cukrem oraz oprószyć cynamonem

Komentarze

  1. Ja też jak robię pierogi z jabłkami to kroję je w malutką kostkę, nigdy natomiast nie dusiłam ich wcześniej. Następnym razem wypróbuję Twój patent :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak jabłka sa podduszone to nie trzeba ich potem tak długo gotować, aby zmiękły! Pozdrawiam:)

      Usuń
  2. Z jabłkami jeszcze pierogów nie jadłam!

    OdpowiedzUsuń
  3. Nigdy nie robiłam jabłkowych pierogów! Genialny pomysł. Aż zgłodniałam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Po ziemie w piwnicy zostało mnóstwo musów jabłkowych - może po delikatnym doprawieniu cukrem waniliowym i cynamonem - będa się nadawały jako farsz??? Muszę sprawdzić .....

    OdpowiedzUsuń
  5. dzięki :D wyszło super :)

    OdpowiedzUsuń
  6. wyszły pyszne, wszystko zrobione wg przepisu :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Super pomysl pieroszki wyszly przepyszne

    OdpowiedzUsuń
  8. Też takie robię od dawna- tylko ich nie "duszę "- kroję w kostkę albo ścieram na tarce na grubych oczkach.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czasem też daję surowe jabłka, zwłaszcza, gdy zostaje mi ciasta z jakiś innych owocowych pierogów. Wtedy na szybko kroję jabłka i wykorzystuję resztę ciasta.

      Usuń
  9. Zawsze wolałem gotowane pierogi od smażonych

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz