Pieczony udziec z indyka z sosem pieczeniowym

Pieczony udziec z indyka
 z sosem pieczeniowym





Dziś przedstawiam Wam przepis na przyrządzenie udźca z indyka. Udziec indyczy to bardzo smaczne mięso, które najlepiej przyrządzić jako pieczeń. Wcześniej należy mięso pozostawić na kilka godzin w marynacie, następnie zwinąć jak roladę i upiec. Tym razem piekłam udziec w rękawie, a powstały sok wykorzystałam do zrobienia sosu pieczeniowego. Taki sos smakuje wybornie i w przepisie podałam też, jak go przyrządzić. 
Na zdjęciach mięso krojone było niedługo po upieczeniu, ale doskonale smakuje też na zimno jako wędlina do pieczywa. I doskonale się kroi. Można go też odgrzać na drugi dzień. Ja zazwyczaj wkładam plastry mięsa do sosu i właśnie w nim odgrzewam. 










Składniki:
  • 1 udziec z indyka ( ok 1,2 kg )
  • 1 marchewka
  • 1 mała pietruszka
  • kawałek selera
  • cebula
  • 1/2 szklanki wody
  • rękaw do pieczenia
Na marynatę:
  • 1/3 szklanki oleju
  • łyżka sosu sojowego 
  • 3 ziarenka ziela angielskiego
  • 4 ząbki czosnku
  • 1 liść laurowy
  • łyżka majeranku
  • pół łyżeczki papryki słodkiej
  • 1/3 łyżeczki ostrej papryki
  • po szczypcie mielonego pieprzu czarnego i ziołowego
  • łyżeczka soli
Sposób wykonania:
  • Udziec myjemy, osuszamy i wycinamy kość
  • Z w/w składników przygotowujemy marynatę i zanurzamy w niej mięso. Mięso dokładnie nacieramy marynatą , aby jej składniki  pokryły  mięso z obu jego stron
  • Mięso pozostawiamy w marynacie, przykrywamy folią i wstawiamy na kilka godzin do lodówki
  • Następnie udziec zwijamy jak roladę i obwiązujemy nicią kuchenną, aby nadać pieczeni kształt
  • Tak przygotowane mięso wkładamy do rękawa, dodajemy pokrojone w plasterki: marchewkę, pietruszkę i seler, a także pokrojoną w piórka cebulę. Wlewamy resztkę marynaty, a także pół szklanki wody. Rękaw spinamy i wkładamy do żaroodpornego naczynia
  • Naczynie wstawiamy do nagrzanego do 200 stopni piekarnika i pieczemy ok 1,5 godziny. Po godzinie pieczenia rękaw u góry rozcinamy i rozchylamy, a mięso polewamy sosem spod pieczeni i wstawiamy na kolejne 30 minut do piekarnika, aby ładnie się zrumieniło
  • Z powstałego płynu możemy przygotować sos: płyn przecedzamy, zagęszczamy mąką i dodajemy odrobinę śmietany. Jeśli jest zbyt słony rozcieńczamy wodą

Komentarze

  1. konkretny obiadek :) lubię wszelkie pieczenie bo same się robią :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Takie danie musi smakować rewelacyjnie :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Plasterek takiego udźca to bym chętnie do kanapeczki wsadziła!

    OdpowiedzUsuń
  4. Twoje sosy są boskie!!! Korzystam z Twoich przepisów, ale sosy nie udają mi się :( są z reguły za rzadkie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To trzeba dodać nieco więcej mąki, będą bardziej gęste:-)

      Usuń
  5. Często korzystam z Twoich przepisów. Święta miałam wrażenie że mi je przygotowałaś , bo skorzystałam z 6 przepisów. Było smacznie. Ale zachwycona też jestem Twoja porcelaną. Musze kiedyś zacząć ja kompletować. Szkoda że ceny takie wysokie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że korzystasz z moich propozycji kulinarnych, a co najważniejsze, że potrawy smakują. Ładną porcelanę i ceramikę bardzo lubię, dlatego sporo jej mam. A ta z Bolesławca szczególnie przypadła mi do gustu. Pozdrowienia Anika

      Usuń
  6. Witam

    Ja dziś robię udziec z Pani przepisu.Tylko zamiast pokroić warzywa w plasterki starłam ( przez pomyłkę)na tarce o grubych oczkach.Myślę, że i tak udziec wyjdzie pyszny jak na zdjęciu. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To nic nie szkodzi. Warzywa mają tylko oddać swój aromat, aby mięso, a głównie sos był esencjonalny. Mam nadzieję, że pieczeń będzie smakować:-). Pozdrowienia Anika

      Usuń

Prześlij komentarz