Pierogi ruskie
Pierogi ruskie to tradycja. Zawsze smakowały i będą smakować.
Tak więc wczoraj padł wybór na pierogi ruskie. Tajemnica dobrych pierogów ruskich kryje się w odpowiedniej proporcji sera i ziemniaków: tych drugich musi być zdecydowanie więcej. Oprócz tego odpowiednie dodatki, których nie jest za wiele w przypadku ruskich i wychodzi danie wyśmienite, które zawsze chętnie się zjada. A polane skwarkami czy z podsmażona cebulką to już niebo w gębie:).
Doczytałam , że wbrew pozorom pierogi te nie wywodzą się z Rosji, gdzie ten rodzaj pierogów nie jest prawie wcale znany, lecz z Kresów Wschodnich, a dokładniej z Rusi Czerwonej. To mieszańcy Kresów wymyślili przepis na te pyszne pierogi z farszem ziemniaczano - serowym. Pierogi z tym nadzieniem są znane w Polsce i na Ukrainie, gdzie w przeciwieństwie do naszych pierogów zwie się je pierogami polskimi. Tak więc przymiotnik ruskie nie pochodzi od Rosji lecz od Rusi Czerwonej.
Pierogi ruskie smakują też wyśmienicie odgrzewane na patelni. Z chrupiącą przyzłoconą skórką są wyborne!:)
Pierogi zrobiłam na dwa dni i dziś właśnie będzie wersja odgrzewana.
Składniki:
Na ciasto:
Pierogi ruskie to tradycja. Zawsze smakowały i będą smakować.
Tak więc wczoraj padł wybór na pierogi ruskie. Tajemnica dobrych pierogów ruskich kryje się w odpowiedniej proporcji sera i ziemniaków: tych drugich musi być zdecydowanie więcej. Oprócz tego odpowiednie dodatki, których nie jest za wiele w przypadku ruskich i wychodzi danie wyśmienite, które zawsze chętnie się zjada. A polane skwarkami czy z podsmażona cebulką to już niebo w gębie:).
Doczytałam , że wbrew pozorom pierogi te nie wywodzą się z Rosji, gdzie ten rodzaj pierogów nie jest prawie wcale znany, lecz z Kresów Wschodnich, a dokładniej z Rusi Czerwonej. To mieszańcy Kresów wymyślili przepis na te pyszne pierogi z farszem ziemniaczano - serowym. Pierogi z tym nadzieniem są znane w Polsce i na Ukrainie, gdzie w przeciwieństwie do naszych pierogów zwie się je pierogami polskimi. Tak więc przymiotnik ruskie nie pochodzi od Rosji lecz od Rusi Czerwonej.
Pierogi ruskie smakują też wyśmienicie odgrzewane na patelni. Z chrupiącą przyzłoconą skórką są wyborne!:)
Pierogi zrobiłam na dwa dni i dziś właśnie będzie wersja odgrzewana.
Składniki:
Na ciasto:
- 50 dkg mąki
- żółtko
- szklanka gorącej wody
- 2 łyżki oliwy
- szczypta soli
- 20 dkg białego sera
- 80 dkg ziemniaków
- 1 duża cebula
- 2 łyżki oliwy
- sól
- pieprz
- duża cebula + 2 łyżki oliwy
- 10 dkg słoniny
- Ziemniaki ugotować w lekko osolonej wodzie. Gorące przecisnąć przez praskę albo ugnieść łyżka do puree. Ostudzić
- Ser zetrzeć na tarełku o małych oczkach
- Drobno pokrojoną cebulę zeszklić na oliwie. Uważać, aby nie przypalić
- Po wystudzeniu ziemniaków połączyć je ze startym serem i cebulką. Doprawić solą i pieprzem
- Mąkę przesiać na stolnicę ( choć ja ostatnio robię ciasto w szerokiej misce, a dopiero jak jest wyrobione to przenoszę się na stolnicę ), zrobić zagłębienie i wlać gorącą wodę ( jeśli wody będzie za dużo, dodać trochę mąki i na odwrót ). Zamieszać. Następnie dodać żółtko oraz oliwę. Zagnieść elastyczne ciasto. Ciasto cienko rozwałkować od razu w całości , albo dzieląc go na dwa lub trzy kawałki( w zależności od tego, ile mamy miejsca )
- Z ciasta wykrawać kółka. Na środku każdego kłaść łyżeczkę farszu. Składać na pół i zlepiać brzegi, najpierw zwyczajnie, a potem jeszcze raz powstały rancik formować opuszkami palców na kształt falbanki. Resztki ciasta od razu zagniatać, aby nie wyschły i wkładać do miski przykrywając ściereczką
- Zagotować osolona wodę. Pierogi wkładać partiami. Delikatnie zamieszać i gotować ok. 4 min od wypłynięcia. Wyjmować łyżką cedzakową. Pierogi, które czekają na gotowanie powinny być przykryte ściereczką
- Podawać polane stopioną słoninką ze skwarkami lub przysmażoną cebulką
- Pierogi smakują też na drugi dzień odsmażane na patelni na oleju lub tłuszczu ze stopionej słoninki
ojjj zjadłabym talerz takich pierożków,wyglądają pysznie
OdpowiedzUsuńRuskie mają to do siebie, że zawsze zjada się je z chęcią:)
UsuńO mniam;)
OdpowiedzUsuńładne i zgrabne
OdpowiedzUsuńDzięki:)
Usuńruskie najlepsze:)
OdpowiedzUsuńA czy żółko nie dodaje się tylko do makaronu? Żółtko powoduje ze ciasto do pierogów jest bardziej twarde. Tak mówiła mi moja babcia, która pochodzi z Rusi Czerwonej :)
OdpowiedzUsuńCzasami robię tylko z mąki i gorącej wody, a czasami dodaję żółtko. Wydaje mi się, że ciasto z żółtkiem jest elastyczne i dobrze się klei. Nie zauwazyłam, aby było twarde. Taki sposób robienia ciasta tz bez białka zdradziła mi znajoma kucharka twierdząc, że będzie bardziej miękkie niż gdy dodamy całe jajko i wydaje mi się, że tak właśnie jest, a trochę ciast na pierogi juz zrobiłam. Ale upierać tez się nie będę:)
UsuńZ tej porcji składników ile wyjdzie pierogów?
OdpowiedzUsuńZależy jakie duże;)
Usuńaby cebulka nawet ta przypalona smakowała wyśmienicie,na koniec smażenia dodajemy 2 lub 3 łyżki przegotowanej wody
OdpowiedzUsuńNa pewno skorzystam z porady. Nie próbowałam takiej metody:)
Usuńfarsz na prawdę dobry próbowałam właśnie dziś
OdpowiedzUsuńCieszę się, że farsz smakował i zapraszam ponownie do odwiedzin:)
UsuńIde robic pierogi ! Dobrze , ze w tym calym zalewie chinszczyzny i innych " nowosci " ktos pamieta o starych przepisach . Dziekuje Aniko
OdpowiedzUsuńCieszę się:)
UsuńBardzo dobry przepis - najlepszy w internecie :) pierożki robię już któryś raz z rzędu i wychodzą idealne. Pozdrawiam serdecznie - Mario :)
OdpowiedzUsuńDzięki za miły komentarz:) i zapraszam do odwiedzania mojego bloga, może inne przepisy też sie spodobają:). Pozdrawiam Anika
UsuńZrobilam pierozki wedlug przepisu i ciasto wyszlo smaczne:) ale farsz "ciapkowaty"!! Podejrzewam, ze to wina ziemniakow. Mieszkam w Danii i ziemniaki sa tu niedobre, przypomnialam sobie, ze kiedys zrobilam kopytka i tez mialam problemy. Gdy przywiezlismy polskie, byly pyszne.
OdpowiedzUsuńTeż myslę, że to wina ziemniaków. Do pierogów ruskich powinniśmy użyć ziemniaków z odmian sypkich, a nie takich brejowatych, bo jak ziemniaki będą brejowate to i farsz taki wyjdzie. Ale mam nadzieję, że następnym razem wyjdą takie, jak trzeba! Pozdrowienia:)
UsuńWitam dopiero zaczynam przygode z gotowaniem i wykorzystuje już kolejny przepis p. Aniki i jest wyśmienity. (Jest tak w nich wszystko prosto napisane zrozumiale po ludzku a nie jakoś książkowo buuu) :)
OdpowiedzUsuńPirogi są super - pyszne!!! Rozkosz dla podniebienia....
Pozdrawiam i Dziękuje p. Aniko
Witam! Bardzo się cieszę, że mój przepis utrafił w Pani gust kulinarny! Sama radość czytać taki komentarz:). Pozdrawiam i zachęcam do korzystania z kolejnych przepisów!:)
Usuńna pewno skorzystam tym bardziej w tym okresie przedświątecznym mam ochote na keks bakaliowy i pieczeń rzymska z jajkiem...a moze jeszcze cos znajde :)jakis serniczek ;)
UsuńWiec korzystając z okazji życzę wesołych i radosnych świąt w gronie rodziny aby gościł miły nastrój i zastawiony stół pani pysznymi daniami ;) Pozdrawiam Magdalena
Jeśli chodzi o keks to jest na moim blogu też przepis na keks królewski - też pyszny z dużą ilością bakali i rumem. Ja chyba dla odmiany właśnie jego upiekę na święta, bo keks bakaliowy piekłam niedawno. Ja również życzę wesołych i bardzo rodzinnych świąt i smacznych potraw na stole. Pozdrawiam serdecznie Anika:)
UsuńSkorzystałam z przepisu i pierogi wyszły rewelacyjne! ciasto bardzo delikatne, nie rozpadające się - po prostu pycha! dodam że robiłam pierwszy raz (sama) i byłam pozytywnie zaskoczona :) domownicy nie mogli się najeść :) dziś również będę kleić :) pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że przepis przypadł do gustu. Zapraszam po inne inspiracje:). Pozdrowienia
UsuńDo cebulki polecam dodać troszeczkę cukru wtedy rewelacyjnie się karmelizuje i jest słodsza :)
OdpowiedzUsuńczy istniją pierogi z samymi pieczarkami czy z pieczarkami i kapustą błagam odpiszcie bo niewiem kto ma racje w domu.
UsuńWitam, czy one nadają się do mrożenia?
OdpowiedzUsuńOczywiście, że się nadają. Często je mrożę.
UsuńChyba trochę za dużo ziemniaków do farszu, ja daję 25 dkg sera i 50 dkg ziemniaków
OdpowiedzUsuńNa mój gust moje proporcje są idealne:)
Usuń...zebrałam się na ODWAGĘ i robię PIEROGI ( to się nazywa przygoda kulinarna hehe)
OdpowiedzUsuńMniami :D wlasnie wcinam pierozki Twojego przepisu ..juz go nie opuszcze !!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńŚwietne są pierożki i mogła bym jeść je codziennie. Tylko nie zawsze chce się je robić. Polecam także do spróbowania z skwarkami http://www.open-youweb.com/jak-zrobic-pierogi-ruskie-ze-skwarkami/
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i czekam na kolejne przepisy
Na pierogi ruskie cebuli się nie rumieni.Należy ją tylko zeszklić, ale jeśli ktoś woli taką wersję....
OdpowiedzUsuńWoda do ciasta ma być wrząca czy tylko na tyle gorąca żeby dało się rękami zagnieść ciasto?
OdpowiedzUsuńNo nie wrząca, bo by sie nie dało rękami ciasta zagnieść, ale dobrze ciepła!
Usuń