Domowy sos bolognese

Domowy sos bolognese






  Wczoraj było u nas po włosku. Lubimy makarony i różne włoskie smakowitości. Dość często przyrządzam cannelloni i  lazanię. Tym razem przyszła kolej na spaghetti z sosem bolognese. Domowy sos boloński przyrządza się bardzo prosto, a podany z makaronem spaghetti jest prostym, a pysznym daniem. Sporządzenie sosu bolognese to nie żaden problem. Oczywiście to wersja uproszczona, bo ten klasyczny włoski sos boloński wymaga ponoć ok 4 godzin przygotowywania. To wersja uproszczona, ale bardzo smaczna i czas przygotowania adekwatny do czasu, który może mu poświęcić przeciętna pracująca pani domu.
Używam do niego salsy pomidorowej, swojej lub kupnej, jak moja się już skończy. Z kupnych najczęściej wybieram salsę z bazylią. Do tego mięso i kilka innych dodatków, które zawsze ma się w domu i sos gotowy. Makaron zawsze w domu posiadam w dużych ilościach i w różnych odmianach. I jeszcze trochę sera żółtego. Obiad pyszny, jak każdy włoski makaronowy przysmak. Jestem tradycjonalistką i kocham kuchnię polską, ale czasem sięgam też do zasobów kulinarnych innych krajów. A włoskie i w ogóle śródziemnomorskie smaki i klimaty są mi szczególnie bliskie:)

Przepis na domową salsę pomidorową znajduje się TUTAJ.

 

Składniki: ( na ok 3 porcje )
  • 30 - 40 dkg mięsa mielonego wieprzowego
  • 1 ząbek czosnku
  • cebula
  • kilka pieczarek
  • 2 łyżki oliwy z oliwek
  • opakowanie salsy pomidorowej
  • łyżka koncentratu pomidorowego
  • sól
  • pieprz
  • oregano, ewentualnie szczypta suszonej bazylii
  • ser żółty do posypania potrawy ( 10 dkg )
  • makaron spaghetti
Sposób wykonania:
  • Na patelni rozgrzać oliwę. Zeszklić na niej drobno posiekaną cebulę. Następnie dodać przeciśnięty przez praskę czosnek i chwilkę razem posmażyć
  • Do cebuli i czosnku dodać drobno pokrojone pieczarki. Lekko posolić. Smażyć razem do momentu odparowania z nich płynu
  • Dołożyć mielone mięso i smażyć kilka minut do momentu, aż odparuje z niego woda i lekko zbrązowieje. Posolić i dodać pieprzu
  • Do mięsa dodać salsę pomidorową. Wymieszać i zagotować. Całość dusić ok 20 minut, aż sos zgęstnieje
  • Pod koniec duszenia dodać łyżkę koncentratu pomidorowego i oregano. Doprawić jeszcze solą i pieprzem do smaku. Wymieszać i chwilę razem pogotować. 
  •  Makaron ugotować w lekko osolonej wodzie do odpowiadającej sobie miękkości ( ja nie lubię makaronu al dente, wiec gotuję do całkowitej miękkości )
  • Spaghetti wyłożyć na talerz. Polać go sosem bolognese, wierzch posypać startym żółtym serem i natychmiast podawać
 Zapraszam też do skorzystania z przepisów na inne dania włoskie, które można znaleźć na moim blogu, np.: 



 

Komentarze

  1. Następnym razem do sosu dodaj trochę cynamonu i parę goździków, a zamiast pieczarek selera naciowego - zapewniam, że ta wersja zasmakuje Ci bardziej ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Skorzystałem już z paru przepisów z twojego bloga i wszystko było super.Przepis na sos boloński mam własny ale otworzyłem ten z ciekawości. Choć sam przepis na sos jest względny to jak zobaczyłem zdjęcie makaronu to myślałem że dostane palpitacji serca przecież to jest jedna wielka klucha.Jestem w połowie włochem i choc ojciec nie za bardzo gotował to wpoił mi jedno że makaron musi byc aldente bo inaczej nie jest to makaron. Życze wielu udanych przepisów pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiem, że Włosi gotują makaron al dente, ale ja takowego nie cierpię, więc podaję taki, jak lubię. Najważniejsze, żeby smakowało. Mi kuchnia włoska smakuje bardzo, ale to moja wersja:).
      Cieszę się, że korzystasz z moich przepisów. Zapraszam częściej> Pozdrowienia. A

      Usuń
    2. Witam,
      Miałem dokładnie takie samo skojarzenie jak anonimowy wyżej, jak tylko zobaczyłem zdjęcie, zaraz pokazałem żonie i wyraziłem swoje niezbyt smaczne zdanie :)
      Jak wspomniała Anika, ważne, że jej smakuje, choć może kiedyś się przekona do inaczej ugotowanego makaronu, nie wspominając, że al dente jest zdrowiej:)
      Pozdrawiam

      Usuń
  3. Skorzystałam z kilku przepisów z tego bloga , trafiają w moje gusta kulinarne.. i wszystko mi wychodzi :) i bolognese mamy dziś na obiad, co do makaranu to przecież jest w przepisie sugestia ,aby go gotować do odpowiedniej dla siebie miękkości.. jak kto lubi :) więc po co czepiać się szczegółów..
    Pozdrawiam i czekam na przepis golonki po bawarsku..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę sie, że moje przepisy trafiają w Twoje gusta smakowe i potrawy sie udają:) Bardzo dziekuję za miły wpis. Golonka po bawarsku będzie, bo na nią czeka tez u mnie mój mąż:). Nie wiem, czy zdążę przed świętami, ale będę o tym pamiętać. Dzieki za inspirację:) Na razie na blogu jest pieczona golonka i golonka w kapuście! Pozdrawiam serdecznie Anika

      Usuń
  4. co to jest salsa pomidorowa

    OdpowiedzUsuń
  5. Dziękuję za kolejny udany przepis:)

    OdpowiedzUsuń
  6. O jaką salse pomidorowa chodzi?

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz