Karkówka pieczona w plastrach
Karkówka pieczona czy to w całości czy też w plastrach dość często gości na naszym stole. Jest smaczna, a poza tym nie ma przy jej przyrządzeniu wiele pracy. To szybki, a bardzo smaczny obiad dla zabieganych. Trochę czasu trwa tylko pieczenie, ale mięso piecze się samo, więc my w tym czasie możemy oddać się innym zajęciom.
Karkówkę przyprawiamy wg uznania. Ja lubię, gdy jest aromatyczna, więc sypię różne przyprawy. Poniżej podam moją wersję ziół do karkówki, choć zestaw można do woli i według upodobań smakowych modyfikować.
Mięso po upieczeniu jest pachnące, mięciutkie i samo rozpływa się w ustach.
Składniki:
- dowolna ilość plastrów karkówki ( ok 1, 5 cm grubości )
- papryka ostra mielona
- granulowany czosnek
- papryka słodka mielona
- pieprz czarny
- rozmaryn
- kolendra
- majeranek
- sól
- olej ( kilka łyżek w zależności od ilości karkówki )
- Plastry karkówki lekko rozbijamy tłuczkiem
- Przygotowujemy marynatę: olej ( ja na 5 plastrów karkówki dałam ok 4 - 5 łyżek oleju ) mieszamy z przyprawami - nie podaje ich dokładnej ilości, bo każdy dopasuje ilościowy skład ziół do swoich upodobań smakowych
- Plastry karkówki nacieramy marynatą i tak przygotowane mięso wkładamy przynajmniej na godzinę do lodówki
- Naczynie do pieczenia nacieramy olejem i układamy w nim plastry karkówki. Naczynie przykrywamy ( ja użyłam do tego ceramicznego naczynia ze szklaną przykrywką ) i wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni. Pieczemy ok 1 godzinę i 20 minut. Ok 15 minut przed końcem pieczenia naczynie można odkryć
Uwielbiam karkówkę pieczoną w ten sposób :)
OdpowiedzUsuńKarkówkę też uwielbiam... ale z każdym przepisem coraz bardziej odpychają mnie te Twoje dwie kulki suchych zimnych ziemniaków... Brr... Gdzie sos, gdzie koperek (pietruszka)... Nie lepiej podać ziemniaczki w całości?
OdpowiedzUsuńZiemniaki niszczą cały obrazek - mam na myśli pyszne mięso i buraczki.
Moim zdaniem takie ziemniaki bardzo pasują do tego mięsa i buraczków. Wygląda pysznie!
UsuńPozdrawiam!
Tak samo mozna powiedziec, ze buraczki powinny byc udekorowane ....
UsuńMoim zdaniem ziemniaczki i cala reszta wygladaja smakowicie.
dokladnie, niecierpie zmielonych ziemniakow, wygladaja fatalnie , psują smak a na drugi dzien nie nadaja sie kompletnie do jedzenia... mój mąż i tesciowie tak jedzą dla mnie to jest niejadalne, osobiscie wole normalne ziemniaczki polane masełkiem i koperkiem posypane a na drugi dzien ziemniaki mozna pokroic i odsmażyć.. przynajmniej nie cuchną jak te rozbadźgane, natomiast mięsko jutro bede robic :)
UsuńJa przykładowo ziemniaków w całości nie przełkne muszą być utuczone i kropka , każdy lubi co innego wiec może by trochę powsciagnac ten krytycyzm :)
UsuńPopieram w całości - ziemniaki tylko utłuczone są smaczne - takie w całości/częściach są niesmaczne - widać więc że każdy lubi inaczej :) Nie wspomnę, że na drugi dzień to tylko przerobione na kopytka, albo kluki śląskie - inaczej nie zjem w żadnej postaci ;) Pozdrawiam :)
UsuńA ja z ziemniaków ugotowanych oddzielam część,ugniatam i nakładam na talerze, w garnku pozostają ziemniaki w całości, które na nastepny dzień, jeśli mam ochotę, to kroje w plastry i odsmażam albo polewam odrobiną tluszczu i grzeje w piekarniku, a wtedy mogę zjeść albo w całości albo znów sobie je utłuc :) i wcale nie są złe. Ale to też zależy od gatunku, bo niektóre faktycznie nadają się już tylko na kopytka itp.
Usuńja wole utluczonez malsem.. tylko noweziemniaki w calosc stare brrrrrrrrrrrrrrrrr
UsuńFajny przepis, dzisiaj tak robię ową karkóweczkę, ziemniaczki kulki idealna, a jak ktos nie lubi białych, to niech se posypie czym chce. Tu zielenina nie pasuje!!
UsuńPatty Latty jak dla Ciebie ziemniaki cuchną to polecam wizytę u specjalisty.
UsuńDo karkowki to tylko i wylacznie ciemne kluski, zadne ziemniaki!!!
UsuńA ja w ogóle nie jadam ziemniaków , bo to gówno pełne skrobi i tylko brzuchy od nich rosną!!!:) Ot się dostało pani od was za ziemniaczki gniecione w kulkach.To jest tylko i wyłącznie i Wenecja twórcza tej Pani ,która dodaje sobie zdjęcia posiłków jakie chce.. a człowiek inteligentny nie krytykuje i nie narzuca komuś swego żywienia , może co najwyżej wyrazić swoją opinię ...Przepis bardzo dobry , karkoweczka wyśmienita ....a ja sobie zjadłam z puree z kalafiora z masełkiem , a co😊pozdrawiam wszystkich krytykantów ...bądźcie milsi
UsuńA masz przepis na kaczkę nadziewaną jabłkami , czy nie mogę znaleźć?? :))
OdpowiedzUsuńJeszcze nie mam:) Może kiedyś się znajdzie:)
Usuńo matko, karkóweczka zawsze mi przypomina o mojej tesciowej. u niej zawsze pieknie wyglada, pysznie smakuje, pachnie, mięsko miekkie i delikatne. a ta twoja jeszcze w tych przyprawach.. aż ślinka cieknie:-)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńZrobiłam na dzisiejszy obiad - przepyszne jest to miejsce w marynacie =)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i dziękuję za inspirację :)
Cieszę się, że moja karkówka Cię zainspirowała:). Pozdrawiam A
UsuńPani Aniko czy można karkówkę upiec w naczynku żaroodpornym? Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńJak najbardziej. Ja piekę ją właśnie w żaroodpornym naczyniu:). Można tez upiec ją w rękawie .Pozdrawiam:)
UsuńWłaśnie pieczę się w piekarniku, pachnie nieziemsko. Dziękuję za inspirację i pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńpo takim czasie pieczenia, to karkówka chyba zniknie
OdpowiedzUsuńJa piekę znacznie dłużej...zależy od karkówki. Z pewnością nie zniknie ;-)
UsuńBardzo dobre wyszlo! Dzis robilam na obiadek! Smakowalo mi,mezowi i dzieciom! Moja pierwsza karkoweczka! Ideal! Bede robic czesciej! Polecam
OdpowiedzUsuńTo bardzo się cieszę, że karkówka smakowała. Zapraszam więc do częstszego odwiedzania mojego bloga:) Pozdr A
UsuńJa robie dzisiaj zobaczymy co mi wjdzie
OdpowiedzUsuńWłąśnie poszło do piekarnika :) dodałem jeszcze zioła prowansalskie :P
OdpowiedzUsuńAnika, jest jakaś szansa na ustawienie się z Tobą na karkówkę?
OdpowiedzUsuńJakaś szansa zawsze jest:)
UsuńWyszło pysznie, dziękuję za przepis;)
OdpowiedzUsuńNiesamowicie pyszny przepis wart wypróbowania. Długo nie przyrządzałam karkówki, bo nie miałam dobrego przepisu. Teraz zawsze już będę ją piekła właśnie tak. Smaczna, soczysta, armatyczna. Moja rodzina ja uwielbia.
OdpowiedzUsuńNie wiem ile już ile razy robiłam karkówkę,z tego przepisu! Wszystkim polecam ten przepis! Najlepszy! Dziś też robię w ramach urodzin mojego syna!:-)
OdpowiedzUsuńUwielbiam karkóweczkę w takiej postaci plus buraczki, ale te twoje ziemniaki brr..... nie lepsze w kawałkach z koperkiem
OdpowiedzUsuńCzy trzeba naczynie koniecznie przykryć? :)
OdpowiedzUsuńTrzeba, bo inaczej zbytnio wyschnie.
UsuńCo wy piszecie tu chdzi o przepis na karkówke a nie o obrazek
OdpowiedzUsuńCo Wy z tymi ziemniakami? Nie każdy lubi w całości. A sypanie koperku do każdego dania to barbarzyństwo porównywalne do polewania pizzy ketchupem.
OdpowiedzUsuńChcę zrobić kolację dla narzeczonego. Czy mogę czymś podobnym zastąpić kolendrę i rozmaryn? Proszę bardzo o pomoc. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńPo prostu mozna pominąć te przyprawy. Zresztą każdy może dodać do marynaty to, co mu pasuje i odpowiada. Ważny jest czas pieczenia, zeby mięso było odpowiednio miękkie, a przyprawy możemy skomponować dowolnie wg własnych upodobań. Pozdrawiam A
UsuńCzy jak sie doda wiory cebuli to nie popsuje?
OdpowiedzUsuńA po co ta cebula? Mieso bedzie z przyprawami bardzo aromatyczne i nie ma potrzeby dodawac cebuli
UsuńPani Aniko czy to danie mogę zrobić na nnym mięsku? nie mam karkówki ale mam schabik w plastrach. Czy keśli to mięsko będzie ok to czas pieczenia będzie taki sam?
OdpowiedzUsuńJa bym schabu w plastrach nie piekła. To inny rodzaj mięsa niż karkówka i po takim upieczeniu może być po prostu za suchy. Pozdrawiam A
UsuńKiedyś wypróbowałam ten przepis i polubiłam karkówkę. Jadłam kilka razy w restauracji i u kogoś na obiedzie ale ta smakuje zajebiście!
OdpowiedzUsuńWitam,
OdpowiedzUsuńPani Aniko dziękuję za podpowiedź jeśli chodzi o przepis:) Ponieważ mój rodzaj pracy rzuca mną po Europie moje przyprawy są bardzo skromne czyli sól, pieprz, czosnek oraz suszone zioła. Karkówkę (900g) miałem w plastrach tyle, że z kością ale również ją zamarynowałem i piekłem pod przykryciem do końca w temp 200st około 1,5h i była naprawdę miękka i smaczna.
Pozdrawiam serdecznie
Kamil
Pani Aniko a czy można tak przyprawioną karkówkę w plastrach piec np na patelni na gazie? Chodzi mi o to, że chciałabym uzyskać sos z mięsa.
OdpowiedzUsuńMarzena
pozdr
Pani Marzeno, sos można tez uzyskać piekąc mięso w piekarniku. Z płynu spod mięsa. Myślę, ze taka karkówka z piekarnika jest dużo smaczniejsza. Pozdrawiam A
UsuńPrzepis genialny! Dziękuję!
OdpowiedzUsuń2019! zrobione! Pycha!Dzięki za fantastyczny przepis
OdpowiedzUsuńMożna upiec wcześciej, np.rano i później tylko odgrzać w piekarniku i podać na kolację urodzinową? Mam kuchnie połączoną z salonem i jak będą goście to się duchota zrobi jak włączę na tak długo piekarnik.
OdpowiedzUsuńMożna tak zrobić, choć myślę, ze najsmaczniejsza będzie zrobiona niedługo przed podaniem. Pozdr
UsuńCzy można piec razem z tym olejem z marynaty czy go zlać?(z pół szklanki wyszło)
OdpowiedzUsuńKarkówka według Pani przepisu przepychota... przyrządzam ją już nasty raz.
OdpowiedzUsuńBARDZO DOBRE......polecam...robiłam i znów będę robić
OdpowiedzUsuń