Barszcz z botwinki z ziemniakami i jajkiem

Sycący barszcz z botwinki z ziemniakami i jajkiem




Przyszedł czas na barszczyk z botwinki, który u nas bardzo lubimy, Tym razem przyrządziłam go nieco inaczej niż zwykle i dzielę się tym przepisem z Wami, Wyszedł baaardzo smaczny. Aby przygotować esencjonalny barszcz z botwinki należy użyć dwóch pęczków buraków. U nas na bazarze pęczek składa się zawsze z trzech buraków niezależnie od ich wielkości. Teraz buraki są już większe niż na początku, więc w zupełności wystarczają dwa pęczki. Ale przejdźmy do szczegółów...

 

Składniki:
  • 1,5 litra wody
  • 2 pęczki botwinki wraz z liśćmi
  • 2 młode marchewki ( gdyby były duże to jedna )
  • 100 g śmietany 18 %
  • 3 - 4 łyżki siekanego koperku
  • 2 ziela angielskie
  • 1 liść laurowy
  • sok z połowy cytryny
  • sól
  • pieprz
  • łyżka mąki
  • dodatkowo: jajka na twardo i gotowane młode ziemniaki
Sposób wykonania:
  • Buraczki i marchewkę obieramy. Kroimy na plasterki, bądź mniejsze kawałki
  • Łodygi i liście z jednego pęczka również kroimy
  • Zagotowujemy 1,5 litra wody z zielem i liściem
  • Wrzucamy do niej buraki i marchewkę ( bez łodyżek i liści ) i gotujemy ok 10 - 15 minut, a następnie dorzucamy liście z łodyżkami i gotujemy kolejne 10 minut
  • Barszcz solimy, doprawiamy pieprzem i zakwaszamy sokiem z cytryny ( barszcz odzyska ładny intensywny kolor )
  • Śmietanę dokładnie mieszamy z mąką i niewielką ilością płynu z zupy ( najlepiej trzepaczką rózgową ), aby nie było grudek. Śmietanę wlewamy do zupy, mieszamy i zagotowujemy
  • Barszcz podajemy z gotowanymi młodymi ziemniakami i jajkiem na twardo. Obficie posypujemy zieleniną

Komentarze

  1. Zrobiłam wczoraj, dla mnie to całkowita nowość, bo w moim rodzinnym domu nigdy botwiny się nie jadło.
    Zupka pyszna, bardzo sycąca, z pewnością na stałe wejdzie do mojego menu :)
    Dziękuję za przepis :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że przepis na botwinkę trafił w Twój gust:). Też stale odkrywam nowe smaki ( tak było np z żurkiem ), choć botwinkę znam od dzieciństwa. Była stałym elementem wiosennego menu. Pozdrawiam A

      Usuń
  2. ALE WYPAS! Aniko dziekuje Ci bardzo za ten przepis! W dziecinstwie nie lubilam botwinki,to tez rodzice jej nie robili! Teraz na "starosc" zmienilam swoje gusta! Kocham takie zdrowe zupki! Barszcz z botwinki zrobilam wlasnie teraz (pierwszy raz) i od razu musialam spalaszowac mala miseczke-ooo jaka to pychotka! Narazie bez dodatku jajka i ziemniaczka- dodam na obiad-wtedy to juz w ogole bedzie niebo w gebie! Bardzo polecam ten przepis! Milena

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też dziękuję za miły wpis. Cieszę się Mileno, że zupa z botwinki przypadła Ci do gustu. Zaglądaj do mnie! Mam nadzieję, że znajdziesz jeszcze u mnie coś, co Ci posmakuje:) Pozdrowienia A

      Usuń
  3. zupka pyszna!! goraco polecam

    OdpowiedzUsuń
  4. Super zupa, dzisiaj kupiłem botwinę i musiałem sobie przepis, więc właśnie wpadłem tu i przepis prawie dokładny z tym co jadłem w domu. Zrobiłem tylko jedną modyfikację. Zamiast cytryny dodałem pół szklanki soku z kiszonych buraków.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  5. Naprawdę świetny przepis. Nawet mój niejadek zjadł ze smakiem.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz