Młody bób z fasolką szparagową, boczkiem i kiełbasą
Potrawka z bobu na obiad
Już pojawił się pierwszy w tym sezonie bób. Lubimy go, więc nie bacząc na cenę kupiłam kilogramowy woreczek młodego bobu i postanowiłam od razu go ugotować. Ale aby coś urozmaicić wymyśliłam sobie danie kilkuskładnikowe. Sycące, smaczne i takie, które jadamy rzadko, więc z tym większą przyjemnością zostało zjedzone.
Ja bobu z łupek nigdy nie obierałam i nie będę obierać. W takiej wersji smakuje mi najbardziej. Tak zostałam nauczona jeść bób, a zresztą, właśnie w łupince jest najwięcej składników odżywczych, z których nasz organizm może wyciągnąć najwięcej korzyści. Wiem, że dla niektórych jedzenie z łupinkami jest nie do pomyślenia, ale u nas była taka tradycja, tak się nauczyłam i inaczej bobu nie jadam. Ale jeśli komuś łupinka przeszkadza zawsze może się pobawić w jej zdejmowanie. Już pojawił się pierwszy w tym sezonie bób. Lubimy go, więc nie bacząc na cenę kupiłam kilogramowy woreczek młodego bobu i postanowiłam od razu go ugotować. Ale aby coś urozmaicić wymyśliłam sobie danie kilkuskładnikowe. Sycące, smaczne i takie, które jadamy rzadko, więc z tym większą przyjemnością zostało zjedzone.
Składniki: ( 4 - 5 porcji )
- 1 kg bobu
- 3 - 4 duże pomidory ( raczej miękkie )
- 2 ząbki czosnku
- 2 cebule dymki ( biała część )
- 25-30 dag żółtej fasolki szparagowej
- pęto ulubionej kiełbasy ( u mnie swojska )
- 25 dag chudego boczku
- pół pęczka koperku
- sól
- pieprz
- 2 łyżki oleju
- Bób gotujemy do miękkości w osolonej wodzie
- W osobnym garnku gotujemy fasolkę szparagową pokrojoną w krótsze części
- Na głębokiej patelni rozgrzewamy olej i wrzucamy na niego przeciśnięty przez praskę czosnek. Chwilę smażymy i dodajemy drobno posiekaną cebulkę. Mieszamy i smażymy aż cebula zmięknie
- Następnie do cebuli dodajemy sparzone, obrane ze skórki i drobno posiekane pomidory
- Całość solimy, doprawiamy pieprzem i smażymy, aż pomidory zmiękną , rozpadną się i odparuje z nich nadmiar płynu
- Boczek kroimy w kostkę i smażymy na patelni. Na osobnej ( lub tej samej - jak kto woli ) patelni podsmażamy kiełbasę pokrojoną w półplasterki
- Koperek siekamy
- Do pomidorów dodajemy odcedzony bób i fasolkę szparagową. Mieszamy. Dodajemy skwarki z boczku i podsmażoną kiełbasę ( ja bez wytopionego tłuszczu ). Dodajemy koperek i wszystko mieszamy
- Potrawę podajemy solo
Narobiłaś mi smaku na taką potrawkę! Musi być przepyszna i tak super się prezentuje :)
OdpowiedzUsuńBardzo oryginalna potrawa ;) Zapewne smakowała ;)
OdpowiedzUsuńpodoba mi się ta potrawka, chętnie bym zjadła ;)
OdpowiedzUsuńWygląda bardzo smakowicie spróbuje zrobić bo patrząc na tą potrawkę nabrałam chęci na jej zrobienie
OdpowiedzUsuńMyślę, że będzie Ci smakować:-)
UsuńAle fajny jednogar, pyszny i sezonowy.
OdpowiedzUsuń