Pieczeń rzymska z jajkiem

Pieczeń rzymska z jajkiem



 

 
    Pieczeń rzymska jest prosta w przygotowaniu, a smakuje i wygląda bardzo dobrze. Masę mięsną na pieczeń rzymską robi się  podobnie jak na kotlety mielone. Trochę inne proporcje, ale zasada podobna. Ale przy pieczeni nie ma w domu zapachu smażonego mięsa. Dodatkowym plusem jest to, że nie jest to mięso smażone, tylko pieczone. Pieczeń rzymską można jeść na ciepło np z sosami, jak u mnie, ale smakuje też wyśmienicie na zimno do pieczywa. Czasami przygotowuję ją też bez jajek gotowanych na twardo wkładanych do środka.
Pieczeń tą piekłam w foremce o wymiarach 11 x 23.
Do pieczeni można użyć mięsa wieprzowego lub łączonego: wieprzowo - wołowego. 
Na części zdjęć pieczeń była krojona na ciepło, zaraz po upieczeniu, więc jajko nie kroiło się zbyt dobrze. Na kilku ostatnich krojona była na drugi dzień, więc kroiło się ją zdecydowanie lepiej.
Na samym dole posta podam odnośniki do przepisów na tradycyjnego klopsa i klopsa z pieczarkami.

Składniki:
  • 1,2 kg mielonego mięsa wieprzowego (może być mieszane z wołowym)
  • 1 czerstwa kajzerka
  • 1 cebula
  • 2 surowe jajka
  • 6 jajek ugotowanych na twardo
  • 2 łyżeczki soli
  • łyżeczka pieprzu
  • pół łyżeczki mielonej ostrej papryki
  • duża łyżka majeranku
  • łyżka oleju do zeszklenia cebuli
  • masło do smarowania formy
  • bułka tarta do obsypania formy 

Sposób wykonania:
  • Mięso zmielić
  • Namoczoną i odciśniętą z wody kajzerkę również zmielić i dodać do mięsa
  • Drobno posiekaną cebulę zeszklić na łyżce oleju. Nieco przestudzić. Dodać do mięsa
  •  Do masy wbić dwa surowe jajka
  • Dodać przyprawy: sól, pieprz, ostrą paprykę i sporo majeranku
  • Wszystkie składniki dokładnie wymieszać i wyrobić na jednolitą masę
  • Przygotować formę do pieczenia: wysmarować ją masłem i obsypać tartą bułką
  • Na dno formy wyłożyć około połowę mięsnej masy i pośrodku wzdłuż dłuższego boku zrobić lekkie wgłębienie łyżką
  • We wgłębieniu układać ugotowane na twardo jajka, wcześniej obcinając ich końcówki, aby ładnie dolegały do siebie (fot. na dole). Układając pośrodku jajka należy zostawić nieco wolnej przestrzeni między jajkami, a krótszą ścianką foremki, aby tą przestrzeń wypełnić mięsem
  • Na jajka nałożyć pozostałą część masy mięsnej dociskając ją dokładnie do brzegów i formując lekko półokrągłą (wypukłą) górę
  • Piec w piekarniku nagrzanym do 180 stopni przez około 80 minut
  • Po upieczeniu wyjąć z piekarnika, i po około 10 minutach zlać powstały podczas pieczenia płyn, pieczeń wyjąć z formy. Brzegi oczyścić z szumowin powstałych podczas pieczenia
  • Podawać na ciepło pokrojoną na plastry, najlepiej z sosami, np z sosem chrzanowym (KLIK), albo na zimno z pieczywem
Podobne przepisy na moim blogu: ( chcesz zobaczyć przepis kliknij w nazwę )

Klops tradycyjny  




 Klops z pieczarkami





 

 

 


Komentarze

  1. Bardzo ciekawy przepis, w sam raz na nasz konkurs:) zapraszam
    http://coolinarnie.pl/2013/02/4910/konkurs

    OdpowiedzUsuń
  2. Wygląda bardzo apetycznie! Chyba się skusze na świeta i wypróbuje :)
    Pozdrawiam!!

    OdpowiedzUsuń
  3. jestem zdecydowanie mięsożerna jak patrze na ta pieczeń :) koniecznie muszę wypróbować przepis.

    OdpowiedzUsuń
  4. piekarnik 180c termoobieg,czy tradycyjne?

    OdpowiedzUsuń
  5. Mam zamiar skorzystać z tego przepisu na święta :) Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  6. siedzi już w piekarniku tylko coś takie rzadkie te mięso wydawało mi się

    OdpowiedzUsuń
  7. pięknie dziękuję za przepis, mam brytfankę 21x12, i dałam 3 jajka, no może jeszcze jedno bym wcisnęła Sos chrzanowy też zrobiłam wg Twojego przepisu. To danie właściwie samo się robi - tak lubię gotować ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Anika ale ściemniasz!!!!Nie zjesz jej na zimno z chlebkiem....bo nie zdąży ostygnąć:))))))))))hahaha.
    A tak poważnie ;jeśli ktoś chce zjeść z chlebkiem,niech od razu zrobi 2 porcje bo jedna to za mało:)ja jeszcze dodałem 2 ogórki konserwowe ,co jak dla mnie podnosi smak oraz dodałem koperku.

    OdpowiedzUsuń
  9. Robię zawsze sześć foremek, dzielę na połówki i zamrazarce z tym że te z jajkiem wewnątrz nie nadają się do mrozenia. Jajko po rozmrażania wygląda niedobrze. Do tych przeznaczonych do mrozenia wkładam wzdłuż np. kiełbasę lub robię buźkę z żółtego sera.

    Po upieczeniu nie zlewam płynu tylko całość zostawiam do ostygnięcia. Pieczen się napije tego rosołu i jest pięknie soczysta.

    OdpowiedzUsuń
  10. Zrobię dziś tylko z króliczego mięska.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz