Zupa ze świeżej fasoli jaś z mięsem. Sycąca zupa z jaśka

Zupa ze świeżej fasoli Jaś z mięsem. 
 Sycąca zupa z Jaśka



Jak co roku przyrządziłam gęstą i sycącą zupę z fasoli Jaś. Podobną zupę gotowała moja mama, więc to już taka tradycja w moim domu. Przynajmniej raz w sezonie ( gdy jasiek jest świeży, a nie suszony ) gotuję taką właśnie zupę. Młoda fasola smakuje inaczej, dlatego gdy pojawia się na straganach od razu kupuję woreczek nie bacząc na cenę i gotuję tą pyszną zupę. Jest ona w typie dań jednogarnkowych, bo na pewno zastępuje cały obiad. Podaję ją z pieczywem. Z podanych składników wychodzi duży garnek zupy.

 

Składniki:  ( na ok 8 porcji )
  • 1 kg świeżej fasoli Jaś
  • 750 g karkówki ( chudej )
  • 1 duża marchewka
  • 1 średnia pietruszka
  • kawałek selera
  • 1 butelka soku pomidorowego ( 330 g )
  • spora garść fasolki szparagowej
  • 4 liście kapusty włoskiej
  • 3 łyżki oleju
  • sól
  • pieprz
  • płaska łyżeczka mielonego kminku
  • 1 łyżka suszonego majeranku
  • 1 łyżeczka mąki
  • 2 ziarenka ziela angielskiego
  • 1 liść laurowy 
  • zielona pietruszka do posypania zupy na talerzu
Sposób wykonania:
  • Fasolę płuczemy i wrzucamy do dużego garnka z wodą. Gotujemy ok 20 minut
  • Mięso kroimy w kostkę i solimy. Wrzucamy na patelnię z rozgrzanym olejem. smażymy do odparowania płynu i niewielkiego zrumienienia. Przerzucamy do wody z fasolą. Dodajemy mielony kminek, ziele angielskie i liść laurowy. Gotujemy ok 1 godziny
  • Po tym czasie do zupy dodajemy pokrojone w kostkę: marchew, seler i pietruszkę, a także pociętą w mniejsze kawałki fasolkę. Dolewamy sok pomidorowy. Solimy, doprawiamy pieprzem ( sok często jest doprawiony nieco pieprzem, więc należy wcześniej sprawdzić ) i gotujemy ok pół godziny
  • Po tym czasie do zupy dodajemy pokrojoną w mniejsze kawałki kapustę włoską i gotujemy jeszcze jakieś 10 minut, aż kapusta zmięknie
  • Na koniec doprawiamy majerankiem, ewentualnie jeszcze solą i pieprzem.
  • Mąkę mieszamy z zimną wodą ( 0,5 szklanki ) i dolewamy do zupy. Zagotowujemy
  • Jeśli w trakcie gotowania ubędzie nam zbyt dużo płynu uzupełniamy go wodą. Zupa dość długo się gotuje, więc i sporo płynu odparowuje. Ja dwa razy dolewałam wodę
  • Zupę podajemy posypaną zieloną pietruszką. Najlepiej smakuje ze świeżym pieczywem

Komentarze

Prześlij komentarz